Zmarł Andrzej Mularczyk, twórca scenariusza do trylogii „Sami swoi” o Kargulach i Pawlakach

W dniu 21 czerwca 2024 roku zmarł Andrzej Mularczyk, wybitny scenarzysta, pisarz i dziennikarz, który zdobył serca Polaków swoją twórczością. Najbardziej znany był jako autor scenariuszy do kultowej trylogii „Sami swoi”, opowiadającej o perypetiach dwóch zwaśnionych rodzin – Kargulów i Pawlaków.

Andrzej Mularczyk urodził się 13 czerwca 1930 roku w Warszawie. Jego kariera literacka rozpoczęła się w latach 50. XX wieku, kiedy to zaczynał jako dziennikarz i autor reportaży. Jednak to jego praca scenarzysty przyniosła mu największą sławę. Trylogia „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”, wyreżyserowana przez Sylwestra Chęcińskiego, stała się nie tylko ikoną polskiej kinematografii, ale także trwałym elementem kultury narodowej. Filmy te, pełne humoru i ciepła, ukazywały trudne, ale zarazem pełne komizmu relacje między sąsiadami, odzwierciedlając jednocześnie polskie realia powojennej wsi. Na podstawie jego scenariusza Artur Żmijewski nakręcił prequel "Samych swoich".
Jednak jego twórczość, to nie tylko saga o Kargulach i Pawlakach. Jest autorem scenariuszy do ponad 40 filmów i seriali, m.in. „Droga”, „Rodzina Połanieckich”, „Dom”, „Blondynka”, „Niespotykanie spokojny człowiek”, „Wrota Europy”, „Ostatnie takie trio”.

Mularczyk swoją twórczością nie tylko bawił, ale i edukował. Jego scenariusze były pełne autentyzmu i wiarygodnych postaci, co sprawiło, że filmy te cieszą się niesłabnącą popularnością przez kolejne pokolenia. Przedstawione w nich historie, choć osadzone w konkretnym kontekście historycznym, są uniwersalne i zrozumiałe dla każdego. Andrzej Mularczyk miał niezwykły dar obserwacji i potrafił przenieść na ekran zarówno radości, jak i bolączki zwykłych ludzi.

Andrzej Mularczyk był wielokrotnie nagradzany za swoje osiągnięcia literackie i filmowe. Otrzymał m.in. Medal Komisji Edukacji Narodowej, SuperWiktora za całokształt twórczości, Prix Italia w kategorii fikcja za scenariusz słuchowiska radiowego "Z głębokości wód", Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (za wybitne zasługi dla Polskiego Radia).

Śmierć Andrzeja Mularczyka to ogromna strata dla polskiej kultury. Jego twórczość na zawsze pozostanie w sercach Polaków, a filmy z trylogii „Sami swoi” będą jeszcze długo bawić i wzruszać kolejne pokolenia widzów. Jego wkład w rozwój polskiej kinematografii i literatury jest nieoceniony, a pamięć o nim będzie trwała dzięki jego niezapomnianym dziełom.

Andrzej Mularczyk pozostawił po sobie bogaty dorobek, który na zawsze wpisał się w historię polskiej sztuki filmowej. Jego życie i twórczość są dowodem na to, że prawdziwy talent i pasja potrafią przetrwać próbę czasu, a jego spuścizna będzie inspirować przyszłych twórców przez wiele lat.