- Tymek miał zaszczyt reprezentować swój klub Pitbike 51 - na razie w jazdach pokazowych, bo do licencji zostały jeszcze dwa lata. Te dwa lata Tymek wykorzysta na naukę i nabieranie doświadczeń, a póki co to Tymek bardzo dobrze się bawi i poznaje wspaniałych ludzi – relacjonuje Magda Andrzejewska, mama chłopca.
Z dyscypliną pit bike Tymon związany jest od sierpnia ubiegłego roku, choć samymi motocyklami zainteresował się dużo wcześniej.
- Tymek zamiłowanie do motocykli zaczął przejawiać już jako dwulatek, gdy dosiadł rowerek biegowy. Pędził nim jak błyskawica. Potrafił robić różne drifty, nie zrażał się upadkami, a przy tym cały czas wydawał dźwięki przypominające warkot silnika – z uśmiechem wspominała nam już wcześniej Magda Andrzejewska, mama chłopca.
Pierwszy motocykl – akumulatorowy – dostał niedługo później. Dziadek znalazł maszynę porzuconą pod śmietnikiem. Wymagała jedynie niewielkiej naprawy, a ponieważ tata Tymka świetnie zna się na naprawie motocykli, chłopiec szybko mógł go dosiąść. I tak to się zaczęło.
Więcej o Tymku i jego niezwykłej pasji pisaliśmy TUTAJ.
Góra. Tymon Andrzejewski trenuje pit bike. Ma duży talent. N...
Polub nas na fb
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
