W piątek po południu doszło do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia na autostradzie A4. Przeczytaj szczegóły
Pomiędzy węzłami Pietrzykowice i Kąty Wrocławskie samochód osobowy stanął w płomieniach.
Zdarzenie miało miejsce na jezdni w kierunku Legnicy, a płomienie szybko opanowały auto. Kierowca zdążył zjechać na pas awaryjny i uciec z samochodu. Do akcji gaśniczej ruszyły trzy zastępy strażaków. Niestety, pojazd niemal doszczętnie spłonął. Podczas akcji strażaków zablokowany był prawy pas jezdni A4.