Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Waleryś pożegnał się z „Koroną królów”. Dlaczego odszedł z serialu?

Anna Machowska
Anna Machowska
Aktor Zbigniew Waleryś, który urodził się i wychował w Wąsoszu, a przez wiele lat mieszkał w Górze, w ostatnich latach występował w wielu telewizyjnych serialach. Ze swoją charakterystyczną brodą wcielał się w różne postacie, ostatnio najczęściej w karczmarza Samuela z „Korony królów”. Niestety, nie zobaczymy go w najnowszym sezonie popularnego serialu, który na ekrany powraca już 9 września. Zbigniew Waleryś na dobre pożegnał się z „Koroną królów”. Dlaczego?

- Powód jest bardzo prozaiczny. Musiałem odejść, bo nowy sezon opowiadać będzie już o dynastii Jagiellonów. Pozostawienie w scenariuszu mojego bohatera byłoby dla widzów mało wiarygodne, bo sugerowałoby, że Samuel żyje chyba ponad 100 lat – śmieje się Z. Waleryś, ale dodaje, że z serialem rozstaje się z ogromnym żalem.

Rola żydowskiego karczmarza w sposób szczególny przypadła aktorowi do serca. Samuela grał przez dwa lata. Choć nie była to postać pierwszoplanowa na ekranie pojawiała się często i potrafiła nieźle namieszać w życiu pozostałych bohaterów.

- Już pod koniec ostatniego sezonu moja postać została ucharakteryzowana na starca. Dla widza będzie więc oczywiste, że brak Samuela w nowych odcinkach oznacza, że odszedł on w sposób naturalny. Karczma jednak będzie działać dalej. Poprowadzi ja Esterka, córka mojego filmowego brata z Opoczna, którą gra Anna Terpiłowska – dodaje Z. Waleryś.

Fanom Zbigniewa Walerysia podpowiadamy, że będzie można zobaczyć go w najnowszym sezonie "Dziewczyn ze Lwowa", gdzie gra popa. Tym razem będzie służył radą i dobrym słowem ojcu jednej z głównych bohaterek.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gora.naszemiasto.pl Nasze Miasto