Zatrzymany burmistrz Chocianowa miał 2,6 promila alkoholu we krwi. Dwie noce spędził w policyjnym areszcie

Zatrzymany w poniedziałkowe (10.06) popołudnie Tomasz K. miał 2,6 promila alkoholu. Burmistrz Chocianowa spędził dwie noce w areszcie i dziś, około godziny 18-tej ma go opuścić. Zanim jednak pojedzie do domu usłyszy zarzuty, czyli kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, groźby karalne kierowane wobec policjantów i znieważenie funkcjonariuszy.

- Mężczyzna zostanie przesłuchany, a potem zostaną mu przedstawione zarzuty. Następnie całość materiałów sprawy zostanie przekazana do prokuratury, która zdecyduje, co dalej – informuje Krzysztof Pawlik z lubińskiej komendy policji.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei za kierowanie gróźb karalnych pod adresem policjantów by wymusić odstąpienie od działań służbowych zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za trzeci zarzut - znieważenie funkcjonariuszy, grozi do 1 roku więzienia.

O sprawie pisaliśmy:

Przypomnijmy: W poniedziałek, 10 czerwca po godzinie 17 na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II z Krupińskiego kierujący porsche Tomasz K. najechał na tył mercedesa stojącego na światłach. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia, ale wezwana policja, na podstawie zapisu kamer miejskiego monitoringu ustaliła miejsce jego pobytu.
Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. W trakcie wykonywanych czynności, 39-latek groził policjantom żądając ich zaniechania, znieważał funkcjonariuszy wulgarnymi słowami i odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu. W związku z tym mieszkaniec Lubina został przewieziony na SOR, gdzie siłowo została mu pobrana krew do badań. Następnie burmistrz Chocianowa został zatrzymany na 48 godzin.