Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilk bez łapy w wałbrzyskim lesie. Stracił ją najprawdopodobniej przez wnyki kłusowników. JEST NAGRANIE

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Wilk bez łapy w wałbrzyskim lesie radzi sobie całkiem nieźle. Zdaniem leśników próbuje polować z watahą
Wilk bez łapy w wałbrzyskim lesie radzi sobie całkiem nieźle. Zdaniem leśników próbuje polować z watahą zdjęcie poglądowe
Nagranie wilka bez lasu, który żyje w wałbrzyskim lesie opublikowało Nadleśnictwo Wałbrzych. Leśnicy nie mają pewności, w jakich okolicznościach samiec ją stracił, ale z ich obserwacji wynika, że 95 procent obrażeń u zwierząt wielkości wilka powodują wnyki stawiane na zające... Co ciekawe, zaobserwowali również, że zwierzę całkiem nieźle radzi sobie na trzech łapach. Poluje nawet z wałbrzyską watahą

Nadleśnictwo Wałbrzych od kilku lat śledzi poczynania wilków w wałbrzyskich lasach. Pomagają w tym fotopułapki, które zainstalowano w miejscach, gdzie bytuje wałbrzyska wataha. Wychwyciły one już kilka razy wilka bez łapy. Dzisiaj leśnicy opublikowali film z maja br. To wtedy wilk prawdopodobnie stracił nogę. Porusza się na nim nie tak sprytnie, jak na kolejnych filmach. Dzisiaj radzi sobie już całkiem dobrze.

Jeden z naszych wilków jest bez łapy. Stracił ją z niewiadomych przyczyn w maju, a poniżej jego nagranie prawdopodobnie niedługi okres po zdarzeniu. Co ciekawe, bez łapy świetnie sobie radzi. Na nagraniach z kolejnych miesięcy widać, jak bez problemu się porusza, dotrzymuje kroku reszcie stada, a nawet bierze (lub przynajmniej próbuje brać) udział w polowaniach - objaśniają wałbrzyscy leśnicy.

I jednocześnie zaznaczają, że choć wilki są gatunkiem chronionym, to ich śmiertelność jest dość duża. "Mogą zginąć lub zostać poważnie zranione z przyczyn naturalnych, jak np.: starość, choroba, wypadek, zranienie podczas ataku na zwierzynę, konkurencja międzygatunkowa itp., lub w wyniku działalności ludzkiej, jak np.: kłusownictwo i kolizje z samochodami " - tłumaczą.

Zdarzyło się to w tym roku także w naszej okolicy. Przypomnijmy, że 26 maja leśniczy z Sokołowska znalazł martwego wilka przy drodze krajowej nr 35 między Unisławiem Śląskim i Mieroszowem. Roczny samiec zginął potrącony przez samochód.

Jak zaznaczają leśnicy z Wałbrzycha, z ich obserwacji wynika, że takie obrażenia, jak strata łapy u zwierząt wielkości wilka są najczęściej spowodowane działalnością kłusowników, którzy stawiają wnyki na zające.

Choć zaznaczają, że kłusownictwo w naszych lasach na szczęście jest znikome, a wnyki były stwierdzane bardzo sporadycznie w okresie wieloletnim.

FILM, NA KTÓRYM FOTOPUŁAPKA ZAREJESTROWAŁA WILKA BEZ ŁAPY W LESIE W WAŁBRZYCHU

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto