Wąsosz. Paweł Niedźwiedź, burmistrz Wąsosza zakażony koronawirusem

- Od ubiegłego piątku, 16 października byłem przeziębiony. Przez cały weekend walczyłem z objawami, ale te choć łagodne, wciąż się utrzymywały. Mając świadomość, że mamy pandemię i w poczuciu odpowiedzialności za innych ludzi, z którymi się spotykałem, zdecydowałem się na zrobienie testu – mówi Paweł Niedźwiedź.

Szef gminy Wąsosza zaznacza, że nie ma pojęcia, gdzie mógł się zakazić. Pozostali domownicy czują się dobrze.

- Apeluję do wszystkich o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Dystans, maseczka i dezynfekcja. Nie lekceważcie tego. Nawet, jeśli jesteście młodzi, zdrowi i silni. To, że Wy szybko uporacie się z wirusem nie oznacza, że Wasi bliscy, zwłaszcza ci w starszym wieku, też będą mieli tyle szczęścia – podkreśla P. Niedżwiedź.