W Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej pracuje kolejny głogowianin. To wiceprzewodniczący miejskiej rady Mariusz Kędziora (28 lat) z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Mariusz Kędziora został manager do spraw inwestycji na początku sierpnia tego roku. Wcześniej pracował w Urzędzie Gminy w Niechlowie, jaki kierownik referatu zajmującymi się m.in. inwestycjami i zamówieniami publicznymi. Pracował u boku Michała Frąckowiaka, pełniącego obowiązki wójta, też głogowianina, któremu PiS jest bliski.
Nowy manager do spraw inwestycji w LSSE przyznaje, że zmiana pracy to dla niego możliwość rozwoju zawodowego.
- Nie zmieniłem swojej profesji, bo obracam się wokół zagadnień, na których się znam i w których dobrze się czuję – mówi, a na pytanie, czy na zmianie pracy zyskał finansowo, odpowiada: - Odliczając koszty codziennych dojazdów do Legnicy, to nie zarabiam więcej, niż w gminie Niechlów.
Mariusz Kędziora twierdzi, że etat, który objął w LSSE był jakiś czas wolny, a zarząd szukał odpowiedniej osoby.
- Prezesi znają mnie, wiedzą jakim jestem człowiekiem, jak pracuję i ile serca wkładam w to, co robię, dlatego moje nazwisko wzięto pod uwagę – wyjaśnia głogowianin.
Przypomnijmy, że w trzyosobowym zarządzie LSSE, dwóch z nich to także głogowianie – prezes Krzysztof Sadowski (PiS) i wiceprezes Przemysław Bożek, który w ostatnich wyborach na prezydenta Głogowa był kandydatem PiS na to stanowisko.
Do pracy w strefie dojeżdża też Paweł Drankiewicz, radny powiatu głogowskiego, członek klubu radnych PiS.
Przez pewien czas pracował tam także radny miejski z Głogowa Marek Sienkiewicz (także członek klubu radnych PiS).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?