Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szok! Założył psu pasek na szyję i wywiesił przez okno na drugim piętrze. Zwyrodnialec stanie przed sądem w Głogowie

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Zwyrodnialec, który chciał zabić psa stanie przed sądem w Głogowie
Zwyrodnialec, który chciał zabić psa stanie przed sądem w Głogowie arc. red.
W listopadzie do Sądu Rejonowego w Głogowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Januszowi M., któremu zarzuca znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad psem oraz usiłowanie jego zabicia. Zwyrodnialec założył psu pasek na szyję i wywiesił przez okno na drugim piętrze.

Do dramatycznych zdarzeń, za które odpowie Janusz M. doszło w okresie od sierpnia do października 2022 roku w jednej z miejscowości w powiecie górowskim. Jak wynika z ustaleń postępowania karnego, oskarżony przetrzymywał psa rasy owczarek niemiecki w pomieszczeniu gospodarczym, bez dostępu do wody i pokarmu, przywiązanego do słupa. Zwierzę było skrajnie wyniszczone.

Zwyrodnialec chciał zabić psa w okrutny sposób

Jak ustalili śledczy, 12 października Janusz M. postanowił pozbyć się kłopotu i to w odrażający sposób. Założył mu pasek na szyję, owinął ją kablem, po czym wyrzucił psa z okna zajmowanego na pierwszym piętrze mieszkania i przez pewien czas trzymał zwierzę zwisające z okna. Na koniec zrzucił owczarka na betonowe podłoże.

- Oskarżony nie zważał przy tym ani na cierpienie zwierzęcia, ani na prośby sąsiadów, by wciągnął psa z powrotem do mieszkania – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Mimo strasznych katuszy pies przeżył upadek z wysokości pierwszego piętra budynku.

Gdy został zatrzymany zdemolował radiowóz

Oprawca jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policję. Gdy był przewożony samochodem służbowym wpadł w szał i zniszczył radiowóz powodując straty w kwocie 900 złotych na szkodę KWP we Wrocławiu. Stąd akt oskarżenia obejmuje także drugie przestępstwo Janusza M. polegające na zniszczeniu mienia.

- W odniesieniu do obydwóch tych przestępstw 26-letni oskarżony odpowiada w warunkach recydywy. Był już bowiem karany przez Sąd Okręgowy w Legnicy na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, między innymi za rozbój przy posłużeniu się niebezpiecznym przedmiotem – dodaje prokurator.

Po zatrzymaniu w tej sprawie w dniu 12 października Janusz M. został na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany przez Sąd Rejonowy w Głogowie na okres dwóch miesięcy, ale mimo prokuratorskiego wniosku o przedłużenie aresztu, sąd go nie zastosował. Janusz M.  odpowiada w niniejszej sprawie z wolności.
Z opinii o oskarżonym wydanej przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów wynika, że jest on uzależniony od substancji psychoaktywnych.

Za obydwa zarzucane oskarżonemu przestępstwa, przy uwzględnieniu obostrzenia kary wynikającego z działania w warunkach recydywy, grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gora.naszemiasto.pl Nasze Miasto