W trakcie kampanii wyborczej w 2011 r. zorganizowano tam lekcję "obywatelską". Miała ona formę debaty młodzieży z głogowianami kandydującymi do parlamentu. Zaproszono Ewę Drozd z PO, Wojciecha Zubowskiego z PiS oraz Zbigniewa Sienkiewicza z SLD.
Zobacz też: Konkurs "Młody Paganini" rozstrzygnięty (ZDJĘCIA)
Wkrótce po spotkaniu Artur Nierychły, głogowski kandydat PJN, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez organizatorów i uczestników spotkania. Podczas kampanii wyborczej agitacja na terenie szkół jest bowiem zakazana.
- Pomijając już fakt, że zaproszono tylko wybranych kandydatów, takie spotkanie nie powinno być organizowane w szkole - tłumaczył Artur Nierychły.
Organizator lekcji w ogólniaku - Głogowskie Stowarzyszenie Edukacji Obywatelskiej "Civis" - zaprzeczało, jakoby podczas niej miało dojść do agitacji. - To była zwykła lekcja wiedzy o społeczeństwie - wyjaśniał Stanisław Klucha, prezes stowarzyszenia. - Młodzież sama układała pytania i miała wpływ na przebieg tego spotkania. To była inscenizacja, a nie debata polityczna. Poza tym obecni na sali nie mieli jeszcze praw wyborczych. To byli głównie gimnazjaliści.
Więcej na ten temat znajdziesz w Gazecie Wrocławskiej
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
