Powiat górowski. Chcą zmienić starostę i cały zarząd. Opozycja złożyła wniosek o odwołanie

Wnioskodawcy w swoim uzasadnieniu zarzucają staroście m.in. skłócanie środowiska samorządowego, brak skutecznych działań w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych na remonty dróg czy inwestycji związanych ze służbą zdrowia.

- Cały czas pełnienia funkcji Starosty przez Pana Kazimierza Boguckiego karmieni jesteśmy obietnicami i dobrymi chęciami z jego strony. Brak natomiast rezultatów tych obietnic. Retorycznie, w imieniu mieszkańców Powiatu Górowskiego i naszych wyborców chcemy zapytać, gdzie szpital, gdzie ambulatorium, gdzie RTG, co zmieniło się w zakresie opieki medycznej? Praktycznie nic, a to tylko dwa przykłady kompletnej niemocy - czytamy w złożonym wniosku. - (...) Kolejny obszar braku skuteczności to drogi. Jak łatwo przychodziło krytykowanie poprzedników w tym zakresie. A póki co nie widać ani w rzeczywistości, ani w perspektywie zmian na lepsze. To co daje się zauważyć, to nieskuteczne zabieganie o środki publiczne na drogi i w konsekwencji brak inwestycji drogowych.

- Nie jestem zaskoczony tym wnioskiem – przyznaje Kazimierz Bogucki, starosta górowski. - Niestety, już w dniu, w którym wybrano mnie na to stanowisko, niektórzy czynili zabiegi, aby mnie go pozbawić. Z zarzutami, postawionymi we wniosku, absolutnie nie zgadzam się. Niebawem się do nich ustosunkuję.

Aby doszło do odwołania starosty i zarządu w piętnastoosobowej Radzie Powiatu Górowskiego za wnioskiem musi zagłosować co najmniej dziewięć osób, czyli 3/5 ustawowego składu rady. Można więc jedynie podejrzewać, że osób gotowych poprzeć odwołanie szefa powiatu jest więcej niż sygnatariuszy wniosku, pod którym podpisali się: Grażyna Owczarek, Marek Biernacki, Mariola Szurynowska, Ryszard Pietrowiak, Urszula Szmydyńska, Franciszek Nakoneczny i Ryszard Wawer.

Przypomnijmy, że Kazimierz Bogucki starostą został niespełna rok temu, dokładnie 19 marca 2019 roku. Został wybrany, gdy z funkcji zrezygnował Piotr Wołowicz.