Poseł Grzegorz Rusiecki pytał w Ministerstwie Zdrowia o ponowne uruchomienie szpitala w Górze. Niestety, resort takich planów nie ma

Z pytaniem o uruchomienie szpitala w Górze zwrócił się do resortu zdrowia Grzegorz Rusiecki, poseł Koalicji Obywatelskiej z Leszna.

- „W pandemii COVID-19 dostęp do usług leczniczych jest szczególnie ważny. Mieszkańcy Góry w woj. dolnośląskim niestety już od 4 lat nie mogą korzystać z usług istniejącego niegdyś szpitala. (...) Jedyną dostępną formą leczenia dla mieszkańców Góry i najbliższych okolic jest korzystanie z usług przychodni, a po godzinie 18 z pomocy nocnej, która nie do końca spełnia ich oczekiwania. W nagłych przypadkach mieszkańcy oczekują na przyjazd karetki czasem kilka godzin, bywa że na własną rękę szukają szpitala” - napisał leszczyński parlamentarzysta w swojej interpelacji.

Na jego pismo odpowiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska jednoznacznie podkreślając, że: „Ministerstwo Zdrowia nie prowadzi prac mających na celu utworzenie szpitala w Górze”.

Waldemar Kraska podkreślił również, że nie jest też rozważanie utworzenie w Górze szpitala tymczasowego do walki z pandemią COVID-19, bo nie ma obecnie takiej potrzeby.

Zaledwie miesiąc temu grupa mieszkańców protestowała pod siedzibą Starostwa Powiatowego w Górze żądając podjęcia działań w sprawie przywrócenia, choćby w ograniczonym zakresie, szpitala w mieście.

PROTEST MIESZKAŃCÓW W SPRAWIE PRZYWRÓCENIA SZPITALA W GÓRZE

Przypomnijmy, że szpital w Górze zamknięto 7 kwietnia 2016 roku. Na drzwiach lecznicy pojawiła się wówczas informacja o zamknięciu do odwołania szpitalnego oddziału dziecięcego oraz izby przyjęć. Do końca września 2015 roku roku działały tam jeszcze oddziały ginekologiczno-położniczy oraz chirurgii ogólnej, a do końca grudnia 2015 r. oddział wewnętrzny.

Opuszczony budynek, który padł już ofiarą wandali i złodziei, syndyk w marcu już po raz drugi wystawił na sprzedaż. Zainteresowanych kupnem jednak nie było.

SYNDYK ZNOWU WYSTAWIŁ NA SPRZEDAŻ BUDYNEK SZPITALA