Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podczas meczu w Wąsoszu zebrano ponad 25 tys. zł dla dzieci chorych na raka. Pieniądze trafią do pacjentów wrocławskiej kliniki [ZDJĘCIA]

Anna Machowska
Anna Machowska
FB Przylądek Nadziei
Za nami wspaniałe widowisko, jakim bez wątpienia był mecz Agrupacio Barca Jurgadors Barcelona, czyli byłych zawodników słynnej FC Barcelony, z oldbojami Orli Wąsosz. Pozostały po nim jednak nie tylko piękne wspomnienia, ale też ponad 25 tys. zł, które przeznaczone zostaną na pomoc dzieciom chorym na raka, małym pacjentom z Przylądka Nadziei – Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Zebrane pieniądze pochodzą z cegiełek, które były wejściówką na rozgrywany w Wąsoszu mecz, ale też z prowadzonych w jego przerwie licytacji. Wystawiono w nich m.in. koszulki z podpisami znanych piłkarzy.

Warto dodać, że piłkarze z Barcelony pojawili się w Polsce na zaproszenie stowarzyszenia Orla Wąsosz. Nie tylko rozegrali charytatywny mecz z wąsoskimi oldbojami, ale też odwiedzili klinikę Przylądek Nadziei. O tym, jak piękna i wzruszająca była to wizyta możecie się przekonać oglądając zamieszczoną galerię zdjęć.

- Trudno o większe przeżycie i dla małych i dla dużych kibiców futbolu! Mogliśmy pograć w piłkę i zrobić wspólne zdjęcia z zawodnikami, których oklaskiwali kibice na słynnym Camp Nou (FC Barcelona). To były magiczne chwile! - czytamy na profilu FB fundacji Przylądek Nadziei. - Goście z Hiszpanii odwiedzili też na szpitalnych oddziałach małych kibiców, którzy sami nie mogli zejść na spotkanie. To były bardzo emocjonujące chwile, łezki radości i wzruszenia pojawiły się w niejednym oku.

Wszystkich tych, którzy nie mogli pojawić się w niedzielę na meczu w Wąsoszu, a chcieliby wesprzeć małych pacjentów wrocławskiej kliniki, odsyłamy na stronę internetową fundacji. Jest tam wiele apeli o pomoc dla dzieci walczących z rakiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gora.naszemiasto.pl Nasze Miasto