- W jednym z nich będę grała złodziejkę, a w drugim niewierną żonę biznesmena – uchyla rąbka tajemnicy mieszkanka Góry.
Luiza Pawlak swoją przygodę z serialami paradokumentalnymi zaczęła już 8 lat temu. Nie jest to dla niej źródło dochodu, a przygoda i możliwość realizowania marzeń związanych ze sceną i aktorstwem. Od dziecka uwielbiała bowiem występować przed publicznością.
- Wystąpiłam już w sumie około 40 różnych produkcjach filmowych. Polecam każdemu ten rodzaj zabawy. To fantastyczna przygoda, dzięki której poznałam mnóstwo niesamowitych osób z całej Polski, a z częścią z nich udało mi się nawet zaprzyjaźnić – przekonuje górowianka.
Luiza Pawlak przyznaje jednak, że praca ta ma też swoje cienie. Część osób oglądających paradokumenty wierzy, że nie powstają one na podstawie scenariusza, ale autentycznych wydarzeń.
- Najczęściej gram tą „złą”. Uwodzę cudzych mężów, zdradzam własnych, kradnę, oszukuję. Bywa, że ludzie zatrzymują mnie na ulicy z pretensjami, że kogoś skrzywdziłam bądź okłamałam. Czasami muszę się gęsto tłumaczyć z tego, że jestem tylko aktorką – ze śmiechem mówi Luiza Pawlak.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?