Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Góra. Radny powiatowy Grzegorz Aleksander Trojanek apeluje, aby w pandemii obrady odbywały się zdalnie

Anna Machowska
Anna Machowska
Niemal od początku pandemii radny Grzegorz Aleksander Trojanek, apeluje, aby z uwagi na zagrożenie epidemiczne, obrady Rady Powiatu Górowskiego odbywały się zdalnie. Teraz robi to po raz kolejny podkreślając, że jesienią sytuacja jest jeszcze poważniejsza niż wiosną.

- W przeszłości kilkakrotnie m in. w marcu, kwietniu, maju i czerwcu wnosiłem na podstawie zaleceń Rządu RP oraz zaleceń dla osób w moim wieku, obciążonych chorobami współistniejącymi wnioski o przeprowadzenie sesji w trybie online. To bardzo łatwa, tania możliwość udziału każdego radnego w tej formie uczestnictwa – pisze we wniosku do przewodniczącego rady G. A. Trojanek. - Apeluje teraz, gdy jest zdecydowanie gorsza sytuacja pandemiczna w kraju i powiecie górowskim (patrz statystyki) o sesje w trybie online, większość ma kamery, wystarczy link i wszyscy się widzą, słyszą i nie zarażają siebie i innych.

Radny zaznacza, że ma ponad 70 lat i zgodnie z zaleceniami rządzących w obecnej sytuacji nie powinien kontaktować się z nikim spoza własnej rodziny.

- Niestety, nie jest to w tej chwili możliwe – mówi Ryszard Wawer, przewodniczący rady Powiatu Górowskiego. - Nasi radni nie są wyposażeni w służbowe tablety czy laptopy. Bez tych narzędzi i zapewnienia szybkiego łącza internetowego wykluczylibyśmy część z nich z obrad.

Przewodniczący Wawer twierdzi również, że samorządu powiatowego nie stać obecnie na zakup sprzętu dla radnych, a co za tym idzie o zdalnych obradach nie ma mowy.

- Zapewniam jednak, że robimy wszystko, aby obrady odbywały się w sposób bezpieczny dla ich uczestników – przekonuje R. Wawer. - Przede wszystkim bierze w nich udział ograniczona liczba osób. Jedynie radni i kierownictwo urzędu. Nie ma zaproszonych gości. Każdy jest zobowiązany przyjść w maseczce, a przed wejściem na salę zdezynfekować ręce. Ponadto dbamy o dystans. Radni w czasie sesji siedzą w dużej odległości od siebie. Co godzinę będziemy też robić przerwę w obradach, aby przewietrzyć salę.

Od początku pandemii wszystkie samorządy stanęły przed trudnym zadaniem, jak organizować sesje rady w bezpieczny sposób. Część z nich zdecydowała się na wprowadzenie zdalnych obrad – na przykład w pobliskim Lesznie, ale trzeba też przyznać, że leszczyńscy radni już niemal od dekady otrzymują służbowe laptopy. W powiecie górowskim póki co wszystkie sesje odbywają się stacjonarnie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gora.naszemiasto.pl Nasze Miasto