Na rosnącą liczbę pustych lokali na górowskim rynku, a także przylegających do niego uliczkach, nawet na reprezentacyjnym deptaku, zwracają także uwagę nasi czytelnicy.
- Kiedyś rynek w Górze tętnił życiem. Znalezienie miejsca do zaparkowania samochodu, nawet w porannych godzinach, graniczyło z cudem. Dobrze było mieć znajomości wśród parkingowych. Dziś nie ma takiego problemu. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej strasznie przykro. Razem z ludźmi z rynku odeszli przedsiębiorcy. Co rusz w jakimś oknie pojawia się kartka z napisem „lokal do wynajęcia”. W sumie nie ma im się co dziwić. Większość ludzi wybiera dziś zakupy w dużych galeriach handlowych i marketach. Czy da się jeszcze coś z tym zrobić – dopytuje nasz czytelników w liście przesłanym kilka dni temu do redakcji.
Polub nas na fb
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
