- Palenie śmieci to wykroczenie, ale udaremnienie kontroli to już przestępstwo, za które grozi do 3 lat więzienia – podkreśla Agnieszka Połczyk z KPP w Górze. - Przypominamy, że domownicy mają obowiązek wpuścić kontrolujących do domu, jeśli tego nie zrobią, konsekwencje będą bardzo nieprzyjemne. Spodziewać się można ponownej wizyty kontrolujących, ale w towarzystwie policji. Artykuł 225 § 1 kodeksu karnego mówi, że kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Prawo do przeprowadzania kontroli domowych palenisk mają strażnicy miejscy, a w miejscowościach, których nie ma takiej formacji, gminni urzędnicy. W gminie Góra zajmują się tym pracownicy wydziału ochrony środowiska.
- Pracownicy zwracają uwagę na to, czym górowianie palą w piecach. Kontrolujący pobierają próbki popiołu z paleniska i wysyłają je do dalszej ekspertyzy. Tym, którym udowodnią spalanie odpadów, grozi mandat do 500 zł lub grzywna do 5 tys. zł – przestrzega A. Połczyk.
Przypomnijmy jeszcze, że w domowych piecach nie wolno spalać:
• żadnych przedmiotów z tworzyw sztucznych, butelek, pojemników oraz toreb foliowych
• zużytych opon i innych odpadów z gumy
• odzieży, obuwia
• elementów drewnianych pokrytych lakierem lub impregnowanych
• sztucznej skóry
• opakowań po farbach, lakierach
• opakowań po rozpuszczalnikach lub środkach ochrony roślin
• papieru bielonego związkami chloru z nadrukiem farb kolorowych.*
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?