51-letni mężczyzna pojawił się na moście około godziny 12. Wszedł na przęsło i groził skokiem. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe.
Desperat nie chciał jednak rozmawiać z negocjatorami i zagroził, że jeśli się zbliżą to skoczy. Zgodził się wreszcie na rozmowę z lekarzem z pogotowia ratunkowego. W międzyczasie zażądał papierosa. Po dłuższej chwili rozmowy, lekarce i strażakowi udało się przekonać mężczyznę do zejścia.
Wiadomo, że desperat to głogowianin bez stałego miejsca zamieszkania. Policja ustala przyczyny jego kroku, nieoficjalnie mówi się jednak o kłótni z partnerką. Prawdopodobnie mężczyzna był pijany. Został przewieziony do szpitala.
Trwa rozładowywanie korku, jaki powstał po ponad godzinnej blokadzie mostu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?