Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chróścina. Rodzina i przyjaciele apelują o pomoc dla Roberta Piotrowskiego. Młody mężczyzna doznał udaru i potrzebuje rehabilitacji

Anna Machowska
Anna Machowska
archiwum prywatne Roberta Piotrowskiego
Czasami wystarczy chwila, aby w życiu człowieka i jego najbliższych dosłownie wszystko się zmieniło. Tak też się stało w przypadku pochodzącego z Chróściny Roberta Piotrowskiego. Pełen pasji i życia 40-letni mężczyzna doznał udaru mózgu, który dokonał ogromnego spustoszenia w jego organizmie. Dziś ma problem z mówieniem, pamięcią i częściowy paraliż jednej strony ciała. Aby miał szansę wrócić do dawnego życia, przede wszystkim do dwójki swoich dzieci, potrzebuje rehabilitacji. Stąd też rodzina i przyjaciele apelują o pomoc.

- Robert to dobry człowiek i wspaniały przyjaciel. Oddany innym, zwłaszcza swoim dzieciom, Amelce i Fabianowi. Zawsze z uśmiechem na twarzy, aktywny, wysportowany. Szczególnie upodobał sobie kolarstwo MTB, ale działa też w teamie miłośników BMW – mówi Piotr Głowacki, jeden z przyjaciół Roberta Piotrowskiego i organizator zbiórki na jego rehabilitację.

- Byliśmy zaskoczeni i załamani informacją o jego chorobie. Skąd u tak młodego człowieka udar? Robert od dawna skarżył się na bóle głowy. Był z tym u lekarza, ale usłyszał, że to migrena. Na nic poważniejszego nigdy się nie leczył – dodaje Barbara Piotrowska, siostra mężczyzny.

Życie Roberta Piotrowskiego wywróciło się do góry nogami 30 grudnia 2019 roku. Jak zwykle był tego dnia w pracy w wilkowickim Astromalu, ale zwolnił się jeszcze przed południem. Chciał wrócić wcześniej do domu, bo skarżył się na ból ręki. Udało mu się dojechać na parking przed blokiem w Lesznie, w którym wynajmował mieszkanie.

- Chyba stracił świadomość. W każdym razie nie było z nim kontaktu. Znalazł go wujek i zawiózł do szpitala. Był tam do 8 stycznia dodaje Barbara Piotrowska. - Obecnie jest w Centrum Rehabilitacji w Górznie i choć bardzo liczymy, że w tym miejscu uzyska fantastyczną pomoc, nie ma mowy o tym, aby po wyjściu mógł mieszkać sam.

- Stąd też pomysł, żeby wspólnymi siłami zaadaptować część poddasza w rodzinnym domu Roberta w Chróścinie i stworzyć tam dla niego mieszkanie. Miałby obok mamę i rodzeństwo, na które zawsze może liczyć – podkreśla P. Głowacki.

Zbiórka na rehabilitację i stworzenie Robertowi Piotrowskiemu nowego mieszkania prowadzona jest za pośrednictwem portalu pomagam.pl. Znajdziecie ją:

TUTAJ

- Odzew jest i bardzo mnie to cieszy. Wszystkim ofiarodawcom bardzo dziękuję. I zachęcam do wsparcia także innych, zwłaszcza tych, którzy znają Roberta i wiedzą, że to dobry i uczynny człowiek, który znalazł się na życiowym zakręcie. Sprawmy razem, aby wrócił do nas zdrowy i ze spokojną głową o dalszy byt – apeluje przyjaciel Roberta Piotrowskiego.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gora.naszemiasto.pl Nasze Miasto